Archiwum: 01 02 03 :: Księga: obejrzyj & wpisz się :: Layout: by Inez for Blogowicz, pic: vogued

 

Pennywise "The Kids"

Prosta rzecz... Jeśli nie chcesz, by poziom twojego bloga spadł już na samym początku diametralnie w dół nie podawaj adresu Różowi, nawet jeśli Róż cię prosi. Róż jednym komentarzem zaniży poziom bloga bardziej niż oficjalne stwierdzenie, że kocham Billa z Tokio Hotel.

Na szczęście ani Róż póki co mi nie grozi (ale zagrozi z pewnością, bo prędzej czy później adres trafi do niej...), ani też nie grozi mi nagłe pogrążenie się w miłości silnej, głębokiej, cudnej, namiętnej z owymż chłopcem, który jest seksowny, bo maluje na czarno paznokcie. Nie, ja nie mam nic do Tokio Hotel. Ja tylko nie rozumiem światowego show biznesu. Kolejny ambitny zespół, który rozmiękcza serca nastolatek i - tu pozwolę sobie na parafrazę/peryfrazę (jak kto woli) artykułu z dzisiejszego wydania "Metra" - zniknie po kilku pseudo-przebojach, po czym ich nagrania ktoś znajdzie po 30 latach i będą one królowały na kiczowatych dyskotykach w stylu retro. Tylko, że wtedy modny będzie kto inny, zapewne dużo gorszy...

A ja w tym wszystkim się nie gubię, bo ja w to nawet nie wnikam. Ja mam własne życie, własny świat, własne poglądy, geny Dżejmsa i dobrze mi z tym... A całość pozwolę sobie spuentować cytatem z piosenki Farben Lehre: A ja sie nie boję, zawsze robię swoje!

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów



13.01.2006 :: 21:33 :: auu71.neoplus.adsl.tpnet.pl
aczkolwiek
Siostra, spoko, Róż niedługo tu zawita i zobaczysz co to znaczy niski poziom :P


13.01.2006 :: 19:35 :: auy102.neoplus.adsl.tpnet.pl
Siostrunia
Nie no, siostra, załamujesz mnie!!! Pioziom tego bloga mnie załamuje!!! Jest za wysoki!! Masz natychmiast zjechać do poziomu sterty żwiru!!!